niedziela, 8 maja 2011

Poducha patchwork z autem i coś jeszcze



Witam,
Też jesteście ostatnio tak zajęte? Chyba ostatnie święta i długie weekendy mnie rozleniwiły, nie bardzo też miałam czas na hobby. Powstały więc tylko dwie rzeczy, które czekały na zdjęcia bo w zeszłym tygodniu słońce nas nie rozpieszczało. Pierwsza to poszewka na poduchę urodzinową dla smyka aneladgam. Dzięki kochana za pyszną zabawę, Domik tak się wybawił, że niewiele brakowało, a zasnąłby mi w foteliku na rowerze:)

I jeszcze uszyłam mei tai, też z aplikacjami i motywem ptaszka.





9 komentarzy:

  1. Jaka śliczna podusia wspaniałe kolory i piekne materiały :o) Mei tai też wspaniały. Czekamy na nasz :o)) Pozdrawiam cieplutko- bo za oknem słoneczko

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję:)
    Mei tai już w połowie gotowy, jeszcze kilka wieczorów i będzie ukończony:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Motyw z ptaszkiem uroczy!
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  4. A my jeszcze raz dziękujemy za super spotkanie i cudowną podusię!

    OdpowiedzUsuń
  5. podusia jest słodka :) ale ten MT bardzo elegancki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne rzeczy stworzyłaś,bardzo podobaja mi się te przeszycia na podusi,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podusia śliczna, pięne pastelowe kolorki :)
    Ptaszek na MT świetny

    OdpowiedzUsuń
  8. Riona przepięknie szyjesz, piękne aplikacje. Ja też coraz więcej szyję i haftuję, a pamiętam jak poznałyśmy się dzięki decu, taka myśl mnie ogarnęła. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję:)
    Jasmin też pamiętam ten czas gdy podziwiałam Twoje prace na forum:)
    Ostatnio rzeczywiście głównie szyję - przy małym dziecku zabawa z farbami i lakierami niestety nie wychodzi mi...
    Po prostu łatwiej odstawić na chwilę szycie niż śweże farby gdy pociecha wdrapuje się na kolana;)
    Gorzej jak jest pod stołem i naciska niespodziewanie pedał...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)