Jak pisałam we wcześniejszym poście nauczyłam się wreszcie dziergać na szydełku i postanowiłam spróbować swoich sił na czapce. Myślałam, że nie uda mi się odczytać wzoru (z tej strony, polecam, jest tam mnóstwo wzorów) ponieważ pochodził z jakiejś chińskiej czy japońskiej gazetki. Na szczęście przy niewielkiej pomocy mojej mamy udało się i jestem teraz dumną posiadaczką dość oryginalnej czapki z nausznikami:) A teraz zabieram się za naukę dziergania na drutach...
Jestem zaskoczona! I to pozytywnie, dopiero się nauczyłaś i czapkę zrobiłaś:) Ja szydełkuje ponad trzy lata i czapki jeszcze nie zrobiłam;p
OdpowiedzUsuńDziękuję,
UsuńNowa czapka u mnie to kwestia potrzeby:), by zimą z gołą głową nie chodzić:)
Fajna czapa :) podziwiam i chylę czoła bo szydełkowanie i druty to dla mnie czarna magia
OdpowiedzUsuńSuper! I te chińskie znaczki, urocze! Utalentowana jesteś Alinko, moje szydełkowe gwiazdki leżą dalej pozwijane i niewykrochmalone w szafie, a tu tak udane dzieło :)
OdpowiedzUsuńBędą w sam raz na przyszłe święta:)
UsuńPiękna czapka taka subtelna kobieca w pięknym stonowanym kolorze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńwidzę,że moda na szydełko powróciła:)
OdpowiedzUsuńsuper ta czapeczka wyszła!
ja natomiast zazdroszcze umiejętnosci szycia.. mei tai od ciebie słuzy teraz mojej sąsiadce.. ale mam nadzieję,ze bede miała okazje jeszcze je wykorzystać w przyszlosci:) sprawdziło się wspaniale pryz mojej Asi
Dziękuję:) Cieszę się ogromnie, że sprawdził się w praktyce:)
OdpowiedzUsuńJak sie nauczyłaś tak ładnie? Ja też chcę! Da się zwykłemu człowiekowi nauczyć rozczytywać te znaczki, czy trzeba mieć specjalne predyspozycje? :)
OdpowiedzUsuńNie nauczyłam się sama - byłam na warsztatach organizowanych przez koleżankę:
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/photo.php?fbid=418940191510406&set=a.336093283128431.74412.203355343068893&type=1&theater
Ale samej też się da nauczyć - zwłaszcza kiedy wykorzystasz filmy na youtube dotyczące podstaw szydełkowania :https://www.youtube.com/user/SenMaiBlog?feature=watch
Rewelacja! Jak tak wyglądają pierwsze czapki na szydełku, to też się chyba nauczę ;-)
OdpowiedzUsuń