Dziś pokażę krótkie DIY dotyczące gzymsu, dorobionego do szafy, którą po odnowieniu niedawno pokazywałam. Do zrobienia gzymsu wykorzystałam listewki ozdobne, kupione u stolarza. Każda miała 1,5 m, więc w sumie potrzebowałam po 2 z każdego rodzaju - jedna była rzeźbiona we wzorki, druga była typowym gzymsem.
Poza listewkami do przymocowania listewek użyłam kleju montażowego, resztkę pozostałą z remontu. Przyznam, że głowiłam się jak przymocować górną listewkę gzymsu, ponieważ bałam się ze zwykły klej do drewna nie da rady na tak małej powierzchni. Ale po zrobieniu próby, okazało się że klej montażowy trzyma mocno i wysycha w kilka sekund. Potrzebna była jeszcze skrzynka ucisowa i piła do przycięcia listewek.
W podobny sposób przycięłam górną, grubszą listewkę.
Nie wszystkie listewki udało mi się przyciąć tak dokładnie jak chciałam, niestety pojawiły się szpary, które zamaskowałam szpachlą i akrylem do ścian (też pozostałość z remontu :)
Może macie na to sposób, tak by wykonać precyzyjne cięcia, niekoniecznie przy użyciu specjalistycznych narzędzi?
Przypominam - tak szafa wyglądała przed i po dodaniu gzymsu - tu jeszcze w trakcie odnawiania:
I po malowaniu:
Jest piękna:) od razu inny mebel.A takie listwy ozdobne tez juz docinałam przy suficie i też musiałam uzupełniać akrylem z tubki;)Chyba nie ma na to sposobu.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że może jest na to jakiś sposób...
UsuńJest sposób, nie wiem jak to wpisać teraz, żeby podrzucić linka, ale jest multum filmów na yt z takimi trikami jak sobie właśnie w drewnie ułatwić pracę bez narzędzi. Myślę, że jak się wpisze 'triki stolarskie' wyjdzie. Ale uwaga,oglądanie tych filmów zwłaszcza w wersji short wciąga! A tak jak już piszę , właśnie jestem 1x na Twoim blogu bo przymierzam się do zrobienia czegoś w stylu ścianki działowej z drzwi przesuwnych, ale chyba pokombinuje z kilku pomysłów w jeden, bo mam specyficzne warunki nietypowe (nisko, sufit podwieszany, ściany boczne bardzo daleko od siebie a chcę tylko fragment przeslonic pomieszczenia). W każdym razie cudowne miejsce ten blog, Ty pełna pomysłów i szacun, że piszesz szczerze jak coś nie wyszło idealnie bo na zdj i tak nie widać i wcale nie musiałabyś o tym wspominać a to akurat daje innym motywację że mogą spróbować nawet gdy nigdy nie majsterkowali ❤️
UsuńCudownie teraz wygląda, wcześniej cos jej brakowało, ale teraz super.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki :)
Usuńgenialne!!!
OdpowiedzUsuńTaka niby drobna zmiana a efekt po prostu marzenie. Szafa zyskała na urodzie no i pasuje do koroneczek na drzwiach jak ulał.
OdpowiedzUsuńDzięki, tak sobie pomyślałam, ze ten rodzaj szaf świetnie wygląda z taką ozdobą :)
Usuńsuper...świetna robota..:-)
OdpowiedzUsuńpewnie jeszcze wróce do tego posta , bo mam w zamyśle dorobienie czegoś podobnego na jednej z szaf....z góry dzięki....
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńCzy można użyć tez listwy przysufitowej?
OdpowiedzUsuńMyślę że może się nadać.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie gzymsy bardzo. Nie wiem czy do mebli ale takie do sufitu montowane chętnie bym zamontował u siebie w domu. Widziałem w ofercie https://manufakturarzeczy.pl/ że takie właśnie mają. Bardzo dobre opinie mają, wysokiej jakości produkty w ofercie.
OdpowiedzUsuń