Uszyłam poszewki do kompletu, w kolorystyce pokoju synka, tym razem na topie samoloty. Mamy małych chłopców wiedzą zapewne dlaczego mój malec wybrał ten motyw :)
Synek postanowił, że jego ulubiony szczurek zostanie spadochroniarzem, nie mogło się więc obejść bez odpowiedniego zdjęcia:)
Śliczności, bardzo podobają mi się te pikowania, szkoda że tak nie potrafię :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, może warto poeksperymentować:)?
UsuńMali mężczyźni będą zachwyceni!
OdpowiedzUsuńOj tak, mały wszędzie chce zabierać podusię:)
UsuńPoduszki są rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńSuper poduchy!
OdpowiedzUsuńfantastyczny zestaw..marzenie taki mieć:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne,takie w stylu tego, co chłopaki lubią:)
OdpowiedzUsuńŚwietne poduszki! Zwłaszcza ta z literką mi się podoba, kratka na paskach nadała jej takiej fajnej trójwymiarowości :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle śliczne i dopracowane!!!!
OdpowiedzUsuńo mamo mateńko :) cudooo
OdpowiedzUsuń