sobota, 28 grudnia 2013

Na karnawał - maska wilka


Mój szkrab przeżywa ostatnio fascynację wilkami - z jednej strony lęk,  z drugiej - zafascynowanie.  W ramach oswajania tematu powstała więc maska wilka, a co za tym idzie szaleństwo zabawy w straszszszenie:)

Edit:
W związku z pojawiającymi się pytaniami odnośnie tego, jak zrobić taką maskę - kilka słów:
Maskę robiłam z kilku warstw filcu, które w trakcie dopasowania wzoru przycinałam, a następnie skleiłam klejem do tkanin. Robiąc taką maskę dobrze jest najpierw zrobić rysunek na papierze, wyciąć, dopasować do twarzy dziecka, tak, by w odpowiednich miejscach wypadły oczy i nos. Papierowa forma może potem posłużyć jako wzór do wycięcia poszczególnych warstw filcu. Na koniec trzeba  dodać gumkę jako mocowanie na głowie - ja wszyłam ją pomiędzy warstwy filcu, mniej więcej na wysokości oczu.

Mimo, że od zrobienia tej maski minął już rok, znów jest sezon karnawałowy i synek biega po domu z masce wraz dorobionym ogonem, straszy wszystkich  i zapytuje kiedy będzie bal karnawałowy w przedszkolu:)




czwartek, 19 grudnia 2013

Trochę świątecznych słodkości - ciasteczka

Zaczęłam dopiero niewielkie przygotowania do świąt - całe pieczenie i porządki czekają mnie dopiero w weekend:)

Chciałam życzyć Wam wszytskiego dobrego w te nadchodzące święta -a zwłaszcza tego czego brakuje nam na co dzień - dużo usmiechu , miłej atmosfery i przede wszystkim - wypoczynku:)


Od jakiegoś czasu często robię te ciasteczka - są przepyszne, zwłaszcza jak się je cienko rozwałkuje. Z przepisu wychodzi ich tak dużo, że połowę ciasta mrożę i mogę je wykorzystać wtedy, kiedy mam na nie ochotę, a nie mam zbyt wiele czasu na pieczenie. Dodatkowy bonus to to, że mój mały ma mnóstow zabawy przy ich wykrawaniu :)
Przepis na ciasteczka pochodzi z blogi Na miotle.

Na koniec wyznanie mojego synka:
- mamo, jesteś super! - ale nie tak jak rekin czy smok - tylko jak piesek:)

czwartek, 12 grudnia 2013

Patchwork z girlandą i imieniem

Jakiś czas tego uszyłam patchwork dla siostrzeńca. Ponieważ nie miałam za dużo czasu na uszycie więc wzór zaczerpnęłam z tego tutoriala, od siebie dodałam jeszcze imię i pasek wokół. Wszystkie obszycia wykonane są szerokim zygzakiem. Ostatnio lubię taki wzór na patchworkach:)