sobota, 28 grudnia 2013

Na karnawał - maska wilka


Mój szkrab przeżywa ostatnio fascynację wilkami - z jednej strony lęk,  z drugiej - zafascynowanie.  W ramach oswajania tematu powstała więc maska wilka, a co za tym idzie szaleństwo zabawy w straszszszenie:)

Edit:
W związku z pojawiającymi się pytaniami odnośnie tego, jak zrobić taką maskę - kilka słów:
Maskę robiłam z kilku warstw filcu, które w trakcie dopasowania wzoru przycinałam, a następnie skleiłam klejem do tkanin. Robiąc taką maskę dobrze jest najpierw zrobić rysunek na papierze, wyciąć, dopasować do twarzy dziecka, tak, by w odpowiednich miejscach wypadły oczy i nos. Papierowa forma może potem posłużyć jako wzór do wycięcia poszczególnych warstw filcu. Na koniec trzeba  dodać gumkę jako mocowanie na głowie - ja wszyłam ją pomiędzy warstwy filcu, mniej więcej na wysokości oczu.

Mimo, że od zrobienia tej maski minął już rok, znów jest sezon karnawałowy i synek biega po domu z masce wraz dorobionym ogonem, straszy wszystkich  i zapytuje kiedy będzie bal karnawałowy w przedszkolu:)




6 komentarzy:

  1. Genialna!! Skóra zdjęta z wilka! Tylko czekać, aż synek sobie jakiegoś Czerwonego Kapturka przydybie :)))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki:) Już niejednego zjadł w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i niestety muszę dodać komentarz pt. Wow. Teraz i ja będę musiała taką zrobić, już zapomniałam jaka to zabawa z maskami. Przydadzą się na Sylwestra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z przyjemniejszych zabaw. Życzę świetnej zabawy na Sylwestra:)

      Usuń
  4. Dzień Dobry,
    Wyróżniłam Cię w zabawie Liebster Blog Award.
    Pozdrawiam
    JPJ

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)