sobota, 27 grudnia 2014
Filcowanie, ozdabianie i dzierganie
Ostatnio postanowiłam spróbować nowej sztuki - filcowania, w różnych jego odsłonach - dziś więc pierwsze próbki nowych wyrobów, plus udziergana jakiś czas temu turkusowa czapka. Na początek ufilcowałam czapkę na moje wczesnośredniowieczne rekonstrukcje, potem postanowiłam ozdobić trochę kurtkę, która dotąd nie wyróżniała się niczym szczególnym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękne te maki!
OdpowiedzUsuńczy nafilcowałaś je igłą?
pozdrawiam
natalia
Najpierw próbowałam na mokro je przymocować, ale w kilku miejscach maki się odrywały, więc jak wyschły, dokończyłam igłą.
UsuńKompletnie nie znam się na filcowaniu ale efekt bardzo mi się podoba!! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te twoje wytwory :) mój ostatni sznur idealnie komponowałby się do kurtki :) motyw maka jest super
OdpowiedzUsuń