Dawno już mnie tu nie było, co jednak nie znaczy, że niewiele się u
mnie działo. Zmian było sporo, począwszy od charakteru pracy po inne
zupełnie z pracą nie związane. Dużo różnorakich, niezbyt wesołych emocji
związanych z życiowymi decyzjami, wywracającymi wszystko do góry
nogami.
Nie miałam więc sił na tworzenie nowych projektów, ani
dokańczanie starych. Mam jednak, że niedługo wyjdę na prostą i posty
będą bardziej regularne.
Torebki w stylu marynarskim królują ostatnio na naszych ulicach, zrobiłam więc jedną i dla siebie.
Zaczęłam też jeden projekt, który stanie na swoim miejscu pewnie dopiero za kilka miesięcy. Zgadnijcie co to będzie?
Kilka podpowiedzi z toku prac:
Świetna torba w fajnych kolorkach, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to moje ulubione kolory:)
UsuńTorebka marynarka fajna :-) Ale torebeczka wieczorowa z filcu jest piękna! I zniknęła. Szkoda.
OdpowiedzUsuńświetna torba ....czyżby powstawał zagłówek do łóżka ...a może to właśnie kanapa się zmieni
OdpowiedzUsuńDzięki. Zgadłaś, chodzi o zagłówek:)
Usuń