czwartek, 23 lutego 2017

Odnowienie krzesła z dodatkiem szablonu



Jesienią, pod koniec sezonu remontowego takie oto krzesło, jak na zdjęciu poniżej znalazłam na wystawce - lekko pęknięte, siedzisko zalane czymś czerwonym, bardzo porysowane. Trochę czasu czekało na swoją kolej, by dołączyć do eklektycznej drużyny moich krzeseł - swoją drogą muszę się kiedyś pokazać tę kolekcję, z której każde jest w innym kształcie i kolorze.



Rysy na przodzie siedziska były bardzo głębokie, więc wypełniłam je szpachlą. Z tego powodu wiedziałam od razu, że będzie malowane - wybrałam opcję ergonomiczną - przeszlifowanie, następnie podkład, zwiększający przyczepność farby, potem farba akrylowa do drewna i metalu i ozdobienie szablonem. Na koniec wykończyłam je woskiem. Jak wyszło?
Już poluję na następne tego typu zdobycze z odzysku :)

Tu trochę więcej kadrów. Koty jak zwykle anektują nowe rzeczy w domu.

8 komentarzy:

Dziękuję za komentarz:)