Kupiłam dziś piękne marynistyczne tkaniny. Jeszcze nie wiem co z nich uszyję - korci mnie by uszyć z jednego z nich pokrowiec na fotel i poduszki, ale pokój mam w beżach, musiałabym pewnie jeszcze narzutę na łóżko też uszyć, by wszystko grało... ech kuszą te materiały:)
Też tak mam, jak materiał mnie "woła" :) Dopieszczam pomysł - i do dzieła :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te materiały. A beż z błękitem pięknie się komponuje, więc chyba warto o tym fotelu pomysleć:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Witam
OdpowiedzUsuńgdzie we Wrocławiu można kupić takie ładne materiały?
pozdrawiam
m.
Kupiłem je w sklepie z resztkami tkanin pod przejazdem kolejowym na Zielińskiego, obok placu targowego:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za informację :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
m.