poniedziałek, 11 października 2010

Wreszcie odnowiłam łóżeczko dla synka



I stanęło w jego pokoiku. Przed odnowieniem było sosnowe, już takie żółte i trochę zniszczone naklejkami i porysowane długopisem, a mi zależało aby trochę bardziej się komponowało z meblami które już mamy. Zeszlifowałam lakier i pobejcowałam. Synek się bardzo ucieszył i wszystkim w domu pokazywał swoje nowe łóżeczko. Gorzej było w nocy, pobudki miał co godzinę, to była pierwsza nieprzespana noc od bardzo dawna.
Sam pokoik czeka na za jakiś czas przemiana - chciałabym aby ściany były w błękicie lub złamanej bieli. Wymieniłabym też tę smutną wykładzinę. Ale na to muszę jeszcze trochę poczekać niestety.

13 komentarzy:

  1. Słodki ten Twój śpiący synuś ;-) A łóżeczko złapało szlachetniejszy kolor - też nie przepadam za pożółkłą sosną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne! Ty to zdolna kobieta jesteś szyjesz, szlifujesz, bejcujesz, malujesz ... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne łóżeczko! Super teraz wygląda!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastycznie się teraz prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny synuś w świetnym łóżeczku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdyby mó Miłek zobaczył to kubusiowe łóżeczko krzyknąłby ŁAAAAAŁ.
    Własnie na wiosne bede też zmianiala mojemu dwulatkowi łóżko i szukam czegoś fajnego.

    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, właśnie Kubuś i Prosiaczek najbardziej się podobają Domikowi:)
    Mi się udało znaleźć to łóżeczko na allegro, ale to niestety rzadkość tam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ten kolor i styl mebli!!! I fantastyczny ten |Puchatek. Dziecięco, ale wszystko do siebie pasuje. Bombowo!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie tu u Ciebie. Będę zaglądać i dodaję bloga u siebie do linków:) Pozdrawiam Aneta:)

    OdpowiedzUsuń
  10. dzieci tak grzecznie wydladaja jak spia :) takie troszke meskie to lozko ale przeciez spi w nim maly mezczyzna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudo! Podziwiam talent i umiejętności organizacyjne na znalezienie czasu w wirze dzieciowo-dmowo-pracowym :) Pozdrowienia od Chana i małej Chanki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki:)
    Ewciu, cieszę się że tu trafiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie tu u Ciebie, tyle wspaniałych inspiracji :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)