środa, 11 lipca 2012

Patchwork dla chłopca w błękitach

Ciuchcie i auta to to, co mali chłopcy lubią najbardziej. Mam nadzieję, że się spodobał obdarowanemu:)
Patchwork ten robiłam przez całą zimę, a jego kolory przypominały mi o lecie. I jakoś tak się zdarzyło, że dopiero teraz dotarł do nowego właściciela. W sam raz na lato.







Przyznam, że przy aplikacjach zainspirowałam się pracami Marty Szczypiorskiej.

10 komentarzy:

  1. Piękny, uwielbiam takie pastele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, błękity chodzą za mną od jakiegoś czasu:)

      Usuń
  2. Mistrzowskie pikowanie, ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Riona kołderka to mistrzostwo świata w wykonaniu, kolorystyce, jest cudna.

    OdpowiedzUsuń
  4. A to jest moje marzenie :))Chciałabym tak umieć :)) Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaardzo mi się podoba. Właściwie wszystko - kolory, aplikacje, pikowanie. Widać, że wszystko jest przemyślane i dopracowane w każdym calu. Idealne dla małego chłopca. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna! I te pikowanie... muszę koniecznie się tego nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)