To najszybciej uszyta przeze mnie torebka, w dodatku upcyklingowa. Wczoraj miałam pół godziny na wykrojenie warstwy wierzchniej ze starej poszewki, którą lata temu znalazłam w second handzie i nie mogłam zdecydować się co z niej zrobić. Potem uszyłam podszewkę z kieszonkami w 15 min. Dziś przed 9 była już skończona - prosta, ale dzięki haftom, makom, kwiatom - urocza :)
Jeszcze niedawno nie miałam nic czarnego w garderobie...
I jeszcze poniżej ulubieniec synka - nasz Puszek.
Ja nadal nic czarnego nie widzę :) - te czerwone maki tak przykuwają uwagę, że nic poza nimi się nie liczy! Są obłędne!!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy Ci dłoń nie zadrżała przy cięciu tej poszewki... ja chyba bym się nie odważyła, ale efekt końcowy przeobrażenia jest genialny!
Oj drżała, przez kilka lat jej nie ruszałam, ale na poduszę miała zbyt gryzący materiał, więc wykorzystałam ją na torbę. Po przeprowadzce stwierdziłam, że nie ma co chować takich rzeczy w szafie bo tylko się starzeją.
UsuńTorebka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFAKTYCZNIE HAFTY FAJOWE
OdpowiedzUsuńAbsolutnie piękna!!!Ze też ja nie mogę trafić na takie cudo w SH! Z taką torebką żadna plucha nie byłaby mi straszna, bo jest tak piękna, że gębula sama się uśmiecha na jej widok- niejako z "automatu". Podziwiam i marzę o takiej dla siebie- może kiedyś się uda i mnie trafić na takie cudo! pozdrowienia serdeczne
OdpowiedzUsuńBogda
Dzięki, lubię czasem coś pięknego wyhaczyć w SH. Swoją drogą chciałabym umieć tak haftować :)
UsuńAbsolutnie piękna!!!Ze też ja nie mogę trafić na takie cudo w SH! Z taką torebką żadna plucha nie byłaby mi straszna, bo jest tak piękna, że gębula sama się uśmiecha na jej widok- niejako z "automatu". Podziwiam i marzę o takiej dla siebie- może kiedyś się uda i mnie trafić na takie cudo! pozdrowienia serdeczne
OdpowiedzUsuńBogda
Cuda można spotkać w SH, polecam :)
Usuńpiękna torba, miziaki dla Puszka.
OdpowiedzUsuńA szafo kochana to mistrzostwo świata, piękna
Dzięki :)Przyznam że to pierwsze moje szycie od wielu miesięcy :)
Usuńto można uszć torebkę w godzinę?? i to taką? zazdroszczę i podziwiam, będę się rozglądać za takimi haftowanymi skarbami w ciuchlandach:)
OdpowiedzUsuńMożna, już wcześniej podobną szyłam, wiec teraz już bez zastanowienia poszło :)
UsuńŚwietna, faktycznie wzrok przykuwają maki, ale to dobrze są prześliczne :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTorebka jest rewelacyjna, oryginalna i ma piękny haft. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń