środa, 10 marca 2010

Poszewki na jaśki




Pamiętacie te kawałki materiału z różami? Wreszcie zabrałam się za zrobienie z nich jaśków - poszło zadziwiająco szybko. I teraz mam delikatne, romantyczne poszewki:)

7 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie się prezentują ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Ala, jesteś moim setnym obserwatorem, więc chciałam Cię osobiście powitać na Twoim blogu :-)Dziękuję, że do mnie wpadłaś, ja na pewno też będę Twoim częstym gościem.
    Poduszeczki są śliczne, delikatne, takie jak lubię.
    Pozdrawiam serdecznie
    koronka

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się że tak się fajnie zgrało:) i Witam również.
    Dziękuję za mile komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszły idealnie - nie przesłodzone, a takie właśnie delikatne i bardzo urokliwe.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)