Techniki patchworkowej cathedral windows postanowiłam spróbować, kiedy
Julianna zamieściła link do tego
tutorialu na YouTube - znacznie prostszego sposobu uszycia w tej technice aniżeli ten tradycyjny. I tak powstały cztery poduszki w turkusie i czerwieni.
o to zaszalałaś i jak ślicznie symetrycznie wyszło :) ja jeszcze się nie odważyłam na okna :)
OdpowiedzUsuńPolecam ten tutek - dzięki niemu szycie cathedral windows jest prostsze:)
UsuńŁadne kolorki wybrałaś, no i perfekcyjnie odszyte:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiękne - soczyste i delikatne:) Niezły duecik:)
OdpowiedzUsuńŚwietna aplikacja !! w nocy oglądne filmik :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię połączenie czerwieni z niebieskim
a ta narzuta w tle wygląda bardzo interesujaco i jakie ma gęste pikowanie ! podziwiam :)
Dzięki, narzutę pokazywała jakiś półtora roku temu:) z wierzchu jest w błękitne kwadraty, a pod spodem jak na zdjęciu biała.
UsuńWOW! Nic innego nie przychodzi mi do głowy:) Zwłaszcza, że pierwszy raz spotykam się z tą techniką.
OdpowiedzUsuńO jeeeeeju, jakie piękne rzeczy robisz. No mistrzostwo świata. No nie wiem, co jeszcze powiedzieć, jej, łał, kurcze, ja cię kręcę, a niech cię, ja nie mogę. Boże co jeszcze?
OdpowiedzUsuńwww.kobietaszyje.blogspot.com
Podusie słodziusie :)) Mam do nich słobość :)
OdpowiedzUsuńPoduszeczki wyszły Ci przecudnie!!! Są takie delikatne i pełne uroku.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńna takie ładne poduszeczki aż miło byoby skłonić głowę
OdpowiedzUsuńśliczne śliczne śliczne :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar uszyć dzisiaj takie cuda. Ale zastanawiam się, czy ta oszukana technika wygląda w rzeczywistości tak dobrze jak oryginalne cathedral windows? Jak myślisz?
OdpowiedzUsuńTroszkę inaczej wygląda - w oryginalnych jest tak jakby jeszcze jedno okno w środku
Usuń