Nie nie tylko za malowanie się ostatnio wzięłam - było też trochę szycia, zwłaszcza dla synka, ale w zupełnie innym klimacie niż to, kóre pokazywałam do tej pory, czyli powrót do rekonstrukcji historycznej:)
Na ostatnim wyjeździe przeżyliśmy magiczne chwile. Obozowaliśmy w ostoi koników polskich. Wybraliśmy się z dziećmi do lasu, kolega zaprowadził nas w miejsce gdzie koniki te przechodzą, zazwyczaj pasąc się swobodnie w lesie. Jakie było nasze zdziwienie, kiedy usłyszeliśmy tętent kopyt a konie przebiegły obok nas rozdzielając się na dwie strony. Niesamowite uczucie:)
piękne zajawki :) az nie mogę się doczekać co za pomysły zrodza
OdpowiedzUsuńDzięki. Jedna zajawka już gotowa i czeka na światło dzienne i zdjęcia:)
Usuńhmmm noo ciekawe co to się wyłoni. Strój !!!!! super
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo ładne te kwiaty naprawdę. ja nie mam żadnych tego typu zdolności ale za to w ogrodzie sadzę i pielęgnuję rośliny jak się da najlepiej. Sadzę mnóstwo kwiatów, na https://florexpol.eu/115-nasiona-kwiatow zawsze znajdę takie sadzonki jakich szukam i jeszcze w rozsądnej cenie. Nie ma porównania z ofertą w sklepach stacjonarnie.
OdpowiedzUsuń