Potem jeszcze pod pędzel poszedł stołek i skrzynka - z nią było najwięcej pracy, ponieważ była w opłakanym stanie:)
Tak więc powstał komplet w moich ulubionych barwach - bieli i błękicie:) Żałuję tylko, że nie udało mi się zrobić lepszych zdjęć - wszyły za ciemne w stosunku do rzeczywistości.
W następnym poście być może uda mi się zrobić zdjęcie mojej nowej zdobyczy, również czekającej na odnowienie:)
Skrzynka po odnowieniu uzyskała zupełnie nowy wygląd. Kółka sprawiają, że jest bardzo praktycznym schowkiem.
Słodka produkcja, zarówno skrzynka jak i jej zawartość :-)) Szablonami się nie bawiłam, ale wkrótce pomaluję pierwszy mebel farbami - chociaż zarzekałam się że nigdy tego nie zrobię...i już mnie korci żeby się rzucić na robotę, tyle, że farba jeszcze nie dotarła.
OdpowiedzUsuńDzięki:) Wiem że preferujesz naturalne drewno (tak jak mój m.) Ciekawa jestem efektu twojego malowania:)
UsuńŚwietny efekt:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna przemiana!
OdpowiedzUsuńPieknie wygląda ten błekitny kolor
OdpowiedzUsuńBłękit to mój ulubiony kolor:)
UsuńPiękne przemiany :)
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza!! Stolik wygląda wręcz obłędnie.
OdpowiedzUsuńwow,ale przemiana, świetnie teraz wyglada:)zupelnie jak nieikea:)
OdpowiedzUsuńDzięki, na tym mi zależało:)
UsuńPięknie, zestaw wygląda jak z bajki :), uwielbiam szablony, ten Twój jest świetny.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:)
UsuńZaskakujesz mnie na każdym kroku! Takie cuda powstały przy użyciu szablonu??? Wow! Jesteś Mistrzynią Złotą Rączką :))))))) Super!
OdpowiedzUsuń