Postaram się pokazać tutorial jak w prosty sposób można samemu zrobić lampę, za którą w sklepach zapłacilibyśmy niemałe pieniądze:)
Moja lampa jest z recyklingu- zrobiłam ją ze części starego żyrandolu, lecz gdyby nie było takiego pod ręką można się udać do stolarza po drewniane toczone części i połączyć je ze sobą.
Co będzie potrzebne?
- toczone drewniane części - od stolarza lub tak jak u mnie - stary żyrandol,
- klej vikol do sklejenia poszczególnych części
- biała farba do drewna i metalu - użyłam farby Duluxa
- oprawka do żarówki
- kabel z wyłącznikiem - zarówno oprawkę jak i kabel kupujemy w sklepie z elektryką
- oprawka termokurczliwa - ja wykorzystałam tę stalową, która była w żyrandolu
- abażur
- żarówka
Stary żyrandol.
Żyrandol pocięłam na części. Na zdjęciu oprócz niego: oprawka do żarówki, kabel z wyłącznikiem, vikol i stara oprawka do żarówki, której nie użyłam do tej lampy.
Części lampy posklejałam vikolem.
A następnie pomalowałam farbą do drewna i metalu Duluxa.
Na spodzie lampy pilniczkiem zrobiłam rowek na kabel.
Kabel przełożyłam przez oprawkę - moja była stalowa - z żyrandola, ale w sklepach można kupić oprawkę termokurczliwą.
Oprawkę włożyłam do lampy.
I przełożyłam kabel na drugi koniec lampy.
Czas na podłączenie kolejnej oprawki - tej do żarówki. Nożyczkami podważyłam zapięcie.
Przez zapięcie przeciągnęłam kabel.
Następnie podłączyłam kabelki - każdy w przeciwległe dziurki w oprawce. W momencie włożenia kabelka do dziurki oprawka go automatycznie zaciska. Nie musimy się obawiać, że wypadnie.
Sprawdziłam czy kabel jest dobrze podłączony wkręcając żarówkę.
Działa!:)
Zapięłam z powrotem oprawkę.
Następnie zamontowałam abażur - oprawka od żarówki zawiera przykręcany zacisk, dzięki któremu abażur nie będzie się chybotał.
Abażur został zamontowany. Teraz mamy dwie opcję - w moich częściach z żyrandolu mam możliwość przykręcenia oprawki do lampy. Jeśli robicie lampę z części od stolarza, można oprawkę przykleić do lampy klejem.
Pozostała mi jeszcze kwestia kabla pod spodem lampy. Umieściłam go w rowku wcześniej zrobionym pilnikiem i przytwierdziłam takerem. Można to też zrobić przy pomocy małych gwoździków i młotka.
I lampa jest gotowa
niesamowite, coś takiego z niczego
OdpowiedzUsuńpokazałam mężowi i też powiedział: wow!
Przepiękne, gratuluję kreatywności,a abażur można wiedzieć gdzie taki zwykły biały kupiłaś?
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńTakie abażury były kiedyś w Ikea, ale byłam tam kilka dni temu w celu nabycia drugiego takiego i nie zastałam, nie wiem czy wycofali ofertę, czy chwilowo brakowało w magazynach.
wyglada super ;)
OdpowiedzUsuńfantastycznie wyszło!
OdpowiedzUsuńŚwietne, i bardzo przydatne, bardzo ci dziękuję za ten kursik.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Toczone drewniane elementy mozna znaleźć stosunkowo łatwo, gorzej jednak chyba z tym otworem na kabel, i faktycznie bez stolarza ani rusz. Sam tutorial jest świetny i przejrzysty. Na 100 % ktoś z niego skorzysta.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń- z otworem jest problem, dlatego użyłam żyrandola. Być może wiertarka by tu pomogła, ale nie mam jeszcze doświadczenia w używaniu tego sprzętu;)
Ale spryciula z Ciebie:):):)Ale lampka wyszła świetnie:)
OdpowiedzUsuńszacun jak mówi młodzież :p
OdpowiedzUsuńboska lampka
Matko - i stolarka, i elektryka. Super efekt! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna lampa i rewelacyjny tutorial. Zanim go przeczytałam, to nawet nie wiedziałabym od czego zacząć. Super,że go tutaj umieściłaś:) Takie rzeczy zawsze się przydają:) Pozdrawiam ciepło!!
OdpowiedzUsuńdla mnie BOMBA !!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że piszecie że tutek jest przejrzysty - mam nadzieję ze ktoś skorzysta z tutorialu.
tutek bardzo fajny...świetna zmiana :))
OdpowiedzUsuńW życiu nie wpadłabym na to, jak wykorzystać stary żyrandol, świetny pomysł, chyba muszę przejść się na strych ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie robię z mężem taką lampkę z części od stolarza, ale nie możemy w sklepach elektrycznych znaleźć oprawki, która podtrzymywałaby abażur i takiej oprawki metalowej dającej możliwość wkręcenia oprawki w nogę lampki... . czy przyklejenie tych części będzie bezpieczne? hymmm... A co do otworu to są długie wiertła ,ale wiercić trzeba z dwóch stron i wierzyć należy, że się spotkają te otwory :). Tak czy siak świetnie to opracowałaś. Nie mogę niczego tak dokładnego znaleźć nawet na zagranicznych stronach :). Szacun i pozdrowienia gorące Monika
OdpowiedzUsuńOprawki metalowej rzeczywiście można nie spotkać - ja wykorzystałam starą z żyrandola:(. Ale oprawka od żarówki z tą przykręcaną częścią powinna być w sklepach. Ta część przykręcana do oprawki, która podtrzymuje żyrandol na jeszcze dziurki, dzięki którym można przymocować oprawkę do lampy śrubkami
UsuńDopiero dzisiaj trafiłam na Twojego bloga i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńWpadłyśmy na ten sam pomysł z przerobieniem starego żyrandola :) ja swój znalazłam na śmietniku i też przerobiłam go na lampkę :) można zobaczyć ją na moim blogu :) zapraszam :)
a ja czytam dalej ;)
Byłąm i widziałam - pięknie wygląda po przemianie:)
UsuńZajrzałam tutaj przez przypadek i już mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńa pomysł na lampę na pewno niedługo wykorzystam bo mam ostatnio klimat lamp i abażurów:)
zapraszam do siebie w wolnej chwili:
http://stylizacjawnetrz.blox.pl/html
pozdrawiam i gratuluję talentu!!!
Ta lampa to cudo ... chciałabym taką...może sobie kiedyś zrobię jak znajdę odpowiedni żyrandol:)
OdpowiedzUsuńPiękna lampa...właśnie o takiej marzę... ale kilka dni temu jak byłam w sklepie to cena była bardzo wysoka :) Więc chyba skorzystam z Twojego tutka i zrobię coś sama - a właściwie z pomocą mojego Mężczyzny hihihi :)
OdpowiedzUsuńśliczna:)
OdpowiedzUsuń