niedziela, 4 stycznia 2015

DIY - farbowanie filcu - gradacja koloru



Postanowiłam poeksperymentować trochę z farbowaniem. Z tym, że nie chodzi mi o farbowanie samej czesanki wełnianej - to już kiedyś robiłam na podstawie świetnego tutoriala znalezionego u Finextry. Natomiast teraz postanowiłam spróbować farbowania już zrobionego tego dnia etui na telefon, filcowanego z czesanki w kolorze naturalnym, na którym chciałam uzyskać gradację koloru.

Nie udało mi się zdobyć barwnika do wełny w kolorze turkusowym, użyłam więc barwnika do bawełny, lnu i stylonu Super Kolor. Miałam nadzieję, że zadziała i nie zejdzie podczas płukania.

Przygotowałam trzy garnki ze stali nierdzewnej, drewnianą łyżkę i ocet. Do każdego nalałam wrzącej wodny i dodałam barwnik w różnych proporcjach, od najmniejszej ilości do największej, tak by kolory przechodziły gradację od najbledszego turkusu do ciemniejszego. Do barwników dodałam ocet w ok. 1/4 ilości, jaką miałam zabarwionej wody w garnku.

Następnie, po ostygnięciu zabarwionej wody zaczęłam farbowanie - najpierw wilgotne etui zanurzyłam do połowy w najjaśniejszym turkusie, potem o kilka cm mniej w średnim kolorze, a same końce etui w najciemniejszym. Zawinęłam w folię spożywczą, tak jak przy farbowaniu czesanki i gotowałam na parze, 40 min. odwracając co 10 min. Po zdjęciu i ostygnięciu, zanurzyłam w wodzie z octem i przepłukałam dwa razy w zwykłej wodzie. Uff - kolor nie puścił, a etui zachowało ładną gradację koloru :).

Podobnie można farbować inne części garderoby - bluzki, sukienki spodenki itp.


2 komentarze:

Dziękuję za komentarz:)